Krem sprawdza się w pielęgnacji suchej skóry twarzy. Jest mocno tłusty i odżywczy. Polecam stosować go na noc. Osobiście preferuję wersję z olejem lnianym. Moje koleżanki testowały kosmetyk z olejem morelowym oraz migdałowym. Przepis jest bardzo prosty. Tłuste składniki mieszamy i podgrzewamy do temp.ok 50 st.C. Hydrolat różany podgrzewamy w osobnym naczyniu. Następnie wlewamy fazę wodną do tłuszczowej i mieszamy do otrzymania temp. pokojowej. Dodajemy ulubiony olejek eteryczny – kilka kropli. W lodówce krem osiągnie stałą konsystencję. Przechowuję go 2 miesiące w temperaturze 5-10 st. C.
Receptura:
- masło shea 10g
- oliwa 6ml
- olej lniany/ z pestek moreli/ migdałowy 7ml
- hydrolat różany 7ml
- kilka kropli olejku eterycznego